Kim jesteśmy?

Lullaby to najpiękniejszy i najbardziej baśniowy salon masażu w Krakowie. Ale nie jesteśmy zwykłym gabinetem, gdzie wpadasz tylko na szybki masaż i wychodzisz w biegu. U nas wszystko jest rytuałem - od momentu, gdy przekraczasz próg, aż po ostatni łyk herbaty po masażu.

Już od drzwi zanurzasz się w bajkę - światło jest przygaszone, powietrze pachnie olejkami, a wielu klientów z uśmiechem mówi „wow” jeszcze zanim dobrze wejdą. Zaczynasz od wypełnienia krótkiego formularza preferencji, w którym wybierasz:
-Zapach, który ma unosić się w pokoju,
-muzykę, która ukoi Twój umysł,
-rodzaj herbaty, która będzie czekać po masażu,
-jak intensywny ma być dotyk i które partie ciała chcesz (lub nie chcesz), by były masowane.
Następnie przebierasz się w miękki szlafrok - taki, który otula jak chmurka - i oddajesz się w troskliwe dłonie masażysty. W każdej z naszych czterech tematycznych komnat czeka na Ciebie inna baśń: leśna, magiczna, tajemnicza...

Po masażu nie wypychamy Cię od razu do świata zewnętrznego. Zatrzymujesz się jeszcze na chwilę w naszej relaksacyjnej przestrzeni z ceremonią herbacianą, gdzie możesz spokojnie wrócić do siebie i rzeczywistości wtedy, kiedy będziesz gotowa.

Lullaby to rytuał odpoczynku.
A Ty zasługujesz na niego.

Co nas wyróżnia?

Formularz preferencji

Zapach, muzyka, intensywność dotyku, miejsca do pominięcia, ulubiona herbata... Personalizujesz swój rytuał, a my tworzymy go specjalnie dla Ciebie.

Masażystki z sercem i intuicją

Nie tylko technika, ale też ciepło, empatia i uważność. Nasze masaże są wykonywane z duszą - tak, jak sami chcielibyśmy być masowani.

Ceremonia herbaciana po masażu

Zamiast wracać od razu do biegu codzienności, zatrzymujesz się na moment w naszej strefie relaksu z ciepłą, aromatyczną herbatą.

Cztery tematyczne pokoje

Każdy z nich to inna baśń: Leśna, Magiczna, Kwiatowa- możesz wybrać przestrzeń, która najbardziej z Tobą rezonuje.

Zawsze na czasie - nowinki i wyjątkowe techniki

Śledzimy rynek, testujemy i wybieramy to, co naprawdę działa. Wprowadzamy nowe techniki i narzędzia, ale tylko te, które przynoszą prawdziwe efekty i zachwyt naszych klientów.

Rytuał, nie tylko masaż

U nas każdy masaż to cała podróż - od momentu wejścia aż po spokojny powrót do rzeczywistości. Nic nie dzieje się przypadkiem — wszystko jest dla Twojego komfortu i relaksu.

Fotostrefy w każdej sali

Po masażu możesz uwiecznić swój rozświetlony, zrelaksowany stan. Każda z naszych sal ma swoje wyjątkowe lustro i klimatyczne światło — idealne do zdjęcia lub Insta stories. Bo relaks jest piękny i warto się nim dzielić

Wyjątkowe masaże głowy - Head Spa

To nasza perełka! Zanurz się w relaksujący świat masażu skóry głowy, który koi ciało i myśli, poprawia nastrój i pomaga zasnąć spokojniej.

Baśniowa atmosfera, jakiej jeszcze nie widziałaś

Nie widziałaś bardziej magicznego miejsca. W Lullaby każdy detal przenosi Cię do innego świata - światła, zapachy, dźwięki, pokoje jak z baśni.

ASMR-masaże, które wywołują ciarki rozkoszy

Specjalizujemy się w delikatnych technikach, które pobudzają zmysły i wywołują to, co kochasz najbardziej - przyjemne ciarki na całym ciele. Wykorzystujemy różne narzędzia, dotyk i rytm, by masaż był nie tylko relaksujący, ale też hipnotyzująco przyjemny.

Komfort w każdym detalu

W Lullaby każdy detal ma znaczenie - nic nie jest przypadkowe. Od szlafroków po herbaciane łyżeczki, wszystko dobrane z myślą o Tobie. Bo zasługujesz na coś więcej niż „ok masaż” - zasługujesz na troskę, którą czuć w każdym momencie.

Jak powstało Lullaby?  

Cześć! Mam na imię Sofia. Chciałabym opowiedzieć Ci trochę o tym, jak powstał ten salon i co za tym wszystkim stoi. Pierwszy, i wierzę, że nie ostatni Lullaby otworzyłam w lutym 2025 roku.
Dlaczego?
Bo od kilku lat dla mnie najlepszą formą odpoczynku był właśnie masaż lub wizyta w SPA. To był ten moment, kiedy naprawdę mogłam się wyłączyć - od pracy, od spraw do załatwienia, od całego świata. Masaż zawsze pomagał mi się zresetować, oczyścić głowę i wrócić do siebie.

Dużo podróżowałam, odwiedzałam różne SPA i salony masażu, w Polsce, Europie, Azji… i zaczęłam zbierać inspiracje. Robiłam notatki w telefonie, zapisywałam, co mnie zachwycało, co uspokajało, co chciałabym kiedyś dać innym.
W końcu przyszedł ten moment: postanowiłam stworzyć coś własnego. Miejsce, które łączy troskę o ciało z troską o psychikę. Chciałam, żeby Lullaby był nie tylko salonem masażu, ale czymś więcej - małym rytuałem, oddechem od codzienności, bezpieczną przestrzenią, w której można po prostu być.

Zależało mi na stworzeniu atmosfery, w której od razu po wejściu czujesz, że jesteś w innym świecie.
Świecie ciepła, spokoju i magii.

Dlatego wszystko w Lullaby zostało przemyślane: od świateł i zapachów, przez muzykę, po rytm wizyty.
U nas nic nie dzieje się w pośpiechu.

Nie lubiłam tego uczucia, gdy w innych salonach masaż kończył się nagle - trzeba było od razu się ubierać, wyjść, zapłacić. Ja chciałam, żeby masaż był dopiero początkiem odpoczynku, a nie jego końcem. Dlatego powstała Magiczna Strefa Relaksu - specjalne miejsce, w którym możesz zostać po masażu, otulić się spokojem, wypić herbatę i powoli wrócić do świata.

Od początku wiedziałam też, że chcę, by wszystko było maksymalnie indywidualne. Każdy z nas jest inny, ma inne potrzeby i nastroje - dlatego stworzyliśmy formularz preferencji, w którym możesz wybrać swój zapach, muzykę, poziom intensywności masażu, i inne szczegóły. To wszystko po to, żeby ten czas był naprawdę Twój.
Wierzę, że prawdziwy relaks zaczyna się wtedy, gdy czujesz się bezpiecznie, komfortowo i zaopiekowaną. Właśnie po to powstało Lullaby - i mam ogromną nadzieję, że poczujesz to przy każdej wizycie.

Lullaby nie jest zwykłym salonem masażu. To przestrzeń, w której
możesz się zatrzymać. To rytuał powrotu do siebie. To bajka, w której Ty jesteś główną bohaterką.

W przyszłości marzę, by otworzyć więcej takich miejsc, bo wiem, że świat potrzebuje przestrzeni, w której można naprawdę odpocząć. A ja czuję, że robię dokładnie to, co zawsze było moje. I jestem za to ogromnie wdzięczna.
Z czułością i wdzięcznością,
Sofi, założycielka Lullaby

Poznaj nasz zespół

W Lullaby wierzymy, że masaż to nie tylko technika - to sztuka, w której ważne są dłonie, serce i intencja. Dlatego nasze masażystki to nie tylko profesjonalistki, ale i dusze, które wkładają całe siebie w każdy rytuał.
Victoria - Dotyk, który
przywraca harmonię
Od dziecka związana z profesjonalnym sportem, Victoria zawsze czuła siłę w ciele - ale z czasem odkryła coś jeszcze silniejszego: moc dotyku.

Zafascynowana tym, jak przez dłonie można przekazywać energię i przynosić ukojenie, postanowiła zgłębić tajniki masażu. Dziś jest masażystką z sercem i intuicją, która z czułością i świadomością prowadzi ciało klienta ku relaksowi i harmonii.
Ulubiony masaż w Lullaby:
"Magiczny Klasyk i Head Spa"
Bez czego nie zaczyna dnia?
"Bez dobrego humoru i chęci do pracy"
Najmilsze słowa od klienta:
„To był najlepszy masaż w moim życiu.”
Rada od Victorii:
"Przychodź z dobrym nastawieniem, otwórz się na doświadczenie i podziel się wrażeniami po rytuale - to pomaga nam dać Ci jeszcze więcej"
Lana - Wróżka z Krainy Spokoju
W krainie relaksu, gdzie stres topnieje jak śnieg w słońcu, mieszka Lana – masażystka, która od 2017 roku pielęgnuje sztukę uzdrawiającego dotyku.

Jej dłonie znają tajemne zaklęcia: miękkość, uważność i magię. Ukończyła szkołę jako Technik Masażysta, zgłębiając przy tym liczne rytuały, by każdy masaż był jak baśniowy sen, z którego nie chce się budzić.
Ulubiony masaż w Lullaby:
"Head Spa i Hipnotyczny Dotyk"
Bez czego nie zaczyna dnia?
"Bez uśmiechu!"
Najmilsze słowa od klienta:
„To był mój najlepszy dzień!”
Rada od Lany:
"Pij dużo wody i… wracaj po maksimum relaksu do Lullaby"